Zagadki logopedyczne
ĆWICZENIA LOGOPEDYCZNE
Data : 1.06.2020 r.
Logopeda : Beata Piwowarczyk
Temat : Zagadki logopedyczne.
Co to jest ?
Kraciasta plansza. Tam jak na dłoni. Jest król, królowa I para koni.
Takie drzwi, jak do mieszkania, lecz mieszkają w niej ubrania.
Długi, wełniany, na szyję zakładany.
Odważna roślina, po górach się wspina. Szare i włochate ma listki i kwiatek.
Żeby było ci wygodnie, przypnij sobie nimi spodnie.
W jakim budynku, kto mi odpowie – są uczennice i uczniowie?
Czerwona kredka po ustach skacze. Gdy cię mama pocałuje, zostawi znaczek.
Worek mąki, paczkę książek – każdy bagaż szybko zwiążę.
Nóżki mają ostre, cienkie, główki malusieńkie. A potrzebne są krawcowej, gdy szyje sukienkę.
Zjadana na obiad zielona jarzynka. Jedni jej nie lubią, innym cieknie ślinka.
To taki przedmiot – Czy wiecie dzieci? – Na który Kasia zamiecie śmieci.
Dopóki w stole siedzi ukryta, czy w niej porządek – rzadko kto pyta. Gdy ją wysuniesz, choć do połowy, widać: bałagan, czy ład wzorowy.
Smaczna to odmiana mięsa. W sklepie kroi ją maszynka. Zjadamy ją na śniadanie. Lubicie ją? To jest ...................
Morze wyrzuca złote kamyki. Zrobię z nich broszki i naszyjniki.
Gdy mama gotuje, to często na brzuszek zakłada kolorowy ..................
Jakie obuwie do tego służy, żebyś mógł nie zmoczyć nóg w kałuży?
Zielony, okrągły jeżyk, kolczasty na ścieżce leży. A obok – drugi – brzdęk! Upadł i pękł. W środku – brązowa kulka malutka, jak piłka krasnoludka!
Spadłem nagle z drzewa, leżę na trawniku. W brązowej koszulce, W kolczastym płaszczyku.
Nosi we mnie mały Jurek Portmonetkę, chustkę, sznurek, gumkę, gwoździe, nici zwoje oraz inne skarby swoje.
Jaka to dziewczynka ma roboty wiele, a na wielkim balu gubi pantofelek?
Gdy idę do sadu, pusty w ręku niosę. Gdy do domu wracam, niosę w nim owoce.
Pełno na niej czarnych liter już na pierwszej stronie. Wiele rzeczy się nauczę, gdy ją wezmę w dłonie.
Te złote – lubią nosić na szyi panie. Papierowe – choinka dostanie.
Zawsze ma poduszkę, kołdrę, prześcieradło, ale samo nigdy do snu się nie kładło.
Morze na brzeg wyrzuciło, lecz ślimaka w niej nie było.
Ma długi ogonek, oczka jak paciorki gdy zobaczy kota, ucieka do norki.
Kolorowej marchwi koleżanka blada. Tobie nie smakuje, A zając ją zjada!
To jest zagadka niezwykle prosta: Jakie warzywo jest marchewki siostrą?
Rośnie pod płotem na straży, choć zimna, to cię oparzy!
Pukają do okienka i proszą o ziarenka. O ziarenka, okruszyny, bo są głodne podczas zimy.
Ludzie je mają z obu stron głowy, z obu stron łowią dźwięki, rozmowy.
Po przyjściu do mieszkania wieszamy na nim ubrania.
Wiesz, jak się nazywa skorupka od jajek, co na cacka choinkowe świetnie się nadaje?
Może być gładki, w linie i w kratkę, ma dużo kartek, ma też okładkę.
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka !!!